Kr34510 - 2007-04-03 20:23:18

czy to niewazniejsze zabym umial?
jak dostane "pale" i nie bede mogl poprawic to po co sie uczyc?
Uczniowie potrzebuja motywacji.

co wy o tym sądzicie?

:tak:        :nie:

Dennet Moonsong - 2007-04-03 20:33:16

Osobiścię, sądze że każdy uczeń powinien mieć prawo do obowiązkowej poprawy oceny poniżej/równej 3 (dst). Jeśli zechcę ( biorąc pod uwagę fakt "spamu" klasówek/kartkówek w gimnazjum) to może też poprawiać oceny powyżej/równej 3

Szpadel - 2007-04-03 20:38:55

Ja uważam że oceny z katkówek(nie klasówek) nie zawsze powinny być porawiane. Inaczej to wszystko by się ciągało a my Nie mielibyśmy motywacji do nauczenia się na ten termin"bo lepiej póżniej" Z klasówkami inna sprawa...

Mysh - 2007-04-03 20:48:44

Co do samego pojęcia motywacji ... hmh ... tu byłoby się trzeba zastanowic! Czy to że ktoś ci zamiast pały wstawi ci 2- ... podziała na ciebie motywująco? To zależy od ciebie i od nauczyciela! ale... w Ameryce ( heheh - co za porównanie! :) ) każdy wie że jest najlepszy, najzdolniejszy i najwspanialszy! Może naród do najbardziej rozgarniętych nie należy ( bo mało kto wie gdzie jest hmh ... np. Moskwa ) ale na pewno zmotywowani są! Więc ... teraz już wiesz CZEGO BRAKUJE W SZKOŁACH EUROPEJSKICH!

Wika - 2007-04-03 20:58:47

Uwazam, ze powinnismy miec mozliwosc poprawiania klasowek- zdarza sie, ze nie zawsze mamy czas przysiasc do nauki, bo sa inne klasowki albo trzeba napisac cos na polski itd albo ktos byl chory... co do kartkowek, to sadze, ze nie powinnismy ich poprawiac. jak dostajemy 1 to nauczyciel moglby tylko jakos nas przepytac, zeby miec swiadomosc tego, ze umiemy, rozumiemy temat i postawic krope przy jedynce...

Jaszczur - 2007-04-03 21:03:11

Klasówki na pewno powinny być poprawiane, co do kartkówek, to myślę, że raczej tak, chociaż nie obrażam się jak nie ma takiej możliwości;p...

Jeza - 2007-04-03 21:26:31

Ja myślę, że powinniśmy mieć możliwość poprawy wszystkiego, ale do jakiegoś trerminu np. w ciągu miesiąca. Po upływie tego terminu nie moglibyśmy już poprawiać za to przed uplywem moglibyśmy poprawiać do woli. Tkie rozwiązanie wydaje mi się najlepsze, bo chodzi w końcu o to żeby coś umieć, a nie żeby coś umieć od razu na pierwszy termin.

Pomysł z kropami niezbyt mi się podoba bo ostatecznie co za różnica czy się ma 1, czy 1 z kropą?

Jaszczur - 2007-04-03 21:31:15

No ale jak tak by było to mało kto by się uczył na pierwszy termin, myśl realnie...

Dennet Moonsong - 2007-04-04 17:04:50

Jaszczur napisał:

No ale jak tak by było to mało kto by się uczył na pierwszy termin, myśl realnie...

Wika napisał:

Uwazam, ze powinnismy miec mozliwosc poprawiania klasowek- zdarza sie, ze nie zawsze mamy czas przysiasc do nauki, bo sa inne klasowki albo trzeba napisac cos na polski itd albo ktos byl chory... co do kartkowek, to sadze, ze nie powinnismy ich poprawiac. jak dostajemy 1 to nauczyciel moglby tylko jakos nas przepytac, zeby miec swiadomosc tego, ze umiemy, rozumiemy temat i postawic krope przy jedynce...

Z dugiej strony prawda :peace:
Myślałem o tym tak, że jak mamy w danym tygodniu dużo klasówek (proszę o pełną listę nauczycieli respektujących punkt w statucie o liczbie klasówek na tydzień) to nie nauczymy się do jeden, ale za to zaliczy pierwszą celująco, a potem zaliczy się tą drugą.
Z drugiej strony... Jaszczur ma rację... :peace:

Jeza - 2007-04-04 17:18:18

Jaszczur napisał:

No ale jak tak by było to mało kto by się uczył na pierwszy termin, myśl realnie...

I co z tego? Co za różnica czy będziesz umiał dzisiaj czy za miesiąc? Jak się nauczysz na pierwszy termin to masz potem mniej roboty, a jak nie, to masz szansę się jeszcze douczyć.

Kr34510 - 2007-04-04 18:04:53

Jeza napisał:

Jaszczur napisał:

No ale jak tak by było to mało kto by się uczył na pierwszy termin, myśl realnie...

I co z tego? Co za różnica czy będziesz umiał dzisiaj czy za miesiąc? Jak się nauczysz na pierwszy termin to masz potem mniej roboty, a jak nie, to masz szansę się jeszcze douczyć.

no i jeza dobrze mówi
wazne ze umiem i to moze sie wydawac dziwne ale zyjemy w szkole lepszej dla ucznia od panstwowej a jestasmy na poziomie poznego sredniowiecz

Kondzio - 2007-04-04 18:22:48

Poprawianie kartkowek?Hmmm...dobra mysl,ale uwazam,ze do jakies oceny (np. 3)i w ograniczonym terminie.

Szpadel - 2007-04-04 18:35:51

Ale zrozumcie że kartkówki mają taką cechę że mog nie być zapowiedziane. Więc są one poto żeby zmobilizować ucznia do powtórzenia materiału z ostatniej lekcji. Jakby była możliwość ich poprawy to by nikt nie powtarzał bierzącego materiału i nikt by się do lekcji nie przygotowywał.

Jeza - 2007-04-04 19:07:17

No faktycznie z kartkówkami to może głupi pomysł ale na prace długoterminowe(klasówki, wypracowania...) jest dobry.

Szpadel - 2007-04-04 19:14:23

Z klasówkami to się w 100% zgadzam.

Jaszczur - 2007-04-04 22:45:56

Ale obecnie możemy poprawiać klasówki, więc raczej sprawa zamknięta...

Kr34510 - 2007-04-05 08:59:22

i kolejne AMEN

gossipgirl - 2007-04-05 10:34:03

na szczęście większość nauczycieli daje nam szansę na zrehabilitowanie się;] więc nie ma co jęczeć, tylko się uczyć

Jeza - 2007-04-05 11:04:44

Ale chodzi o to żeby można było przez ten miesiąc poprawiać do momentu aż nie dostaniesz zadowalającej cię oceny... Tak jak na przykład pewien nasz dawny znajomy dostawał z historii zawsze 2 lub 1 ale poprawiał dopóki nie dostał 6 :)

Kondzio - 2007-04-05 13:54:01

Pamietajmy,ze teoretycznie kartkowki sa niezapowiadane,a w naszej szkole jest ich jakas polowa.Wedlug mnie mozna by bylo pozwolic poprawiac te,o ktorych nas nie uprzedzili,przeciez wiadomo,ze nie zawsze mozna zdazyc przygotowac sie na kilka przedmiot,skoro z paru mogo nam zrobic kartkowki.

Pico - 2007-04-05 14:38:55

Uważam, że powiniśmy mieć prawo do porawiania wszytkich złych ocen i by nie było takiej sytucji, że nie możemy poprawic danych ocen bo nie ma z tego przedmiotu konsultacji(Ang i Franc). Fajnie by było gdyby jeszcze nie było tych dwóch tygodni do porawy(Fiz i Hist) i potem już nie możesz poprawić.Czasami to od nas nie zależy, że nie możemy przyjść: źle się czyjemy, budzik(mama) nie zadzwoni,mamy iść na coś innego ,lub porostu sie spóźnimy na konsultacje(autobus) i dostajemy 1(pałe) bez możliwości porawy.

Kr34510 - 2007-04-05 14:40:45

klasówki i wypracowania DA
kartkowki i niezapowiedziane odpytki NIET
OK?

Szpadel - 2007-04-05 14:53:17

OK.

Kr34510 - 2007-04-05 20:17:13

no to dobrze!!

alekskarol - 2007-04-05 22:22:36

ogólnie to powinni dawac poprawiac ale maja troche rracji -to dla nas nauczka zeby sie w koncu "wziasc"

Malwa - 2007-04-07 15:41:29

Co do kartkowek zgadzam sie ze Szpadlem - sa po to, by sprawdzic, czy uczymy sie systematycznie. Że z ta systematyka u nas nie najlepiej, to dostajemy kiepskie ocenki, ale tak to juz jest w szkole. Klasowki zdecydowanie do poprawy:]

gossipgirl - 2007-04-08 20:34:56

ale klasówki zawsze można poprawić,więc nie ma o czym dyskutować;]

Kr34510 - 2007-04-13 09:47:14

nie zewsze

www.gim3.pun.pl www.fretka-domowa.pl superkreskowki.pl www.numiblog.pl