co prawda chyba każdy zna mój sławny text "o mam kawał!"
to może wy coś napiszecie, wymyślicie, lub nawet skopiujecie.
Też będe coś dodawał
"śmiech przedłuża życie"
Ostatnio edytowany przez Kr34510 (2007-04-03 17:23:58)
Offline
Jechało samochodem trzech gości: chemik, mechanik samochodowy i informatyk. W pewnej chwili samochód zatrzymał się i nie daje się uruchomić ponownie. Poszczególne osoby doszukują się przyczyny takiego stanu rzeczy i próbują wskazać rozwiązanie sytuacji. Chemik:
- Moim zdaniem, to coś z mieszanką, trzeba spuścić paliwo i zatankować nowe.
Mechanik:
- Wydaje mi się, że to coś ze świecami - należałoby wymienić świece i będzie Ok.
Informatyk:
- Wiecie co, a może by tak spróbować wysiąść i wsiąść jeszcze raz?
Offline
Jedzie Arab przez pustynię z żoną do lekarza. Arab na wielbłądzie, żona 50 metrów za nim na piechotę. Jadą tak już 3 dni i w pewnym momencie Arab nagle staje, odwraca się i pyta zony:
- Masz czarny mazak?
- Nie...
- To śmigaj do domu po mazak!
Po sześciu dniach zmizerniała żona powraca do swego męża, który ją pyta:
- Masz?
- Mam, mam...
- A biały masz?
- Nie, nie mam...
- To jazda po biały mazak!
Znów mija sześć dni, żona wraca.
- Masz?
- Mam, mam...
- To narysuj mi na plecach szachownicę.
- ?!
- Noo!
Mija chwila, Arab się pyta żony:
- Narysowałaś już?
- Tak, narysowałam...
- Proporcjonalna, dokładna?
- No pewnie...
- To podrap mnie w A4.
Offline
Przerwa w spotkaniu biznesowym, panowie piją kawę, rozmawiają. Nagle dzwoni telefon komórkowy, jeden z uczestników spotkania odbiera. Słyszy:
- Kochanie, słuchaj! Jest niesamowita okazja, futro za jedyne
15 tysięcy... Mogę sobie kupić? Kochanie, bardzo Cię proszę...
- Co to za futro?
- Z norek kochanie... Wyjątkowa okazja... Mogę?
- No dobrze, kup sobie...
Mężczyzna kończy rozmowę. Nagle zdziwiony patrzy na komórkę:
- Panowie, czyj to jest telefon?
Offline
Nie rozumiem!!! Ale i tak textem dnia był kawał (i zagadka - w jednym) mojego ukochanego nauczyciela a mianowicie P.Bednarka!!! :
- Czy kobieta może uczyni mężczyznę milionerem?
- Tak, jeżeli wcześniej był miliarderem!
heheh.... kocham te texty!
Offline
Member
dobre<z tym miliarderem>-ale to bednarza-a jego kawały to wyzsza szkola jazdyy...nie wazne!! a ja mam...
JEST 2-UCH KOLEGÓW I MAJA KOLEZANKE KTÓREJ JEDZIE Z PYSKA<BARDZO>,PEWNEGO DNIA IDA NA IMPREZE ALE NIE CHCA JEJ ZABRAC,ONA ICH W KONCU UPROSIŁA ALE POD JEDNYM WARUNKIEM- POWIEDZIELI KOLEDZY...NIE MOZESZ SIE DO NIKOGO ODZYWAC...SA NA TEJ ZABAWIE NO I NA KONIEC PODCHODZI DO TEJ DZIEWCZYNY CZŁOPAK I PYTA..."JAK MASZ NA IMIE?"ONA ODPOWIADA :KAMILA A ON NA TO PIERNEŁAS A OJNA ZNOWY ODPOWIADA"NIE!!" A ON NA TO ODPOWIADA:"ZNÓW PIERNEŁAS!!"
HAAHHAHAHAHAHHAHAHAHHAAHHAHA YYYYHH.
Offline
Taak... To p. Bednarka było niezłe. Ja się za bardzo na kawałach nie znam ale fajny pomysł na wątek Chętnie poczytam.
Karol! Ja się nie czepiam ale mógłbyś opowiadać swoje kawały...
Offline
Masta
Oto kilka które ja znalazłem, miłego czytania
#1
Internacjonalizm po dolnośląsku - Polacy kupują niemiecki spirytus u wietnamczyków po czeskiej stronie granicy.
#2
<supagosc33> Pewnie grasz tyle na OGAME, że nie wiesz, jaka jest teraz pora roku?
<Truptus@be> To zależy na jakiej planecie!
#3
Na lusterkach niektórych motorów: "Pamiętaj! Obiekty w lusterku są za tobą!"
Na amerykańskiej mirkofalówce: "Nie podgrzewać kota!"
Na lampkach świątecznych: "Używać wyłącznie wewnątrz i na zewnątrz!" ((A da się gdzie indziej?))
Na deserze Tiramisu u spodu: "Uwaga! Nie przekręcać do góry nogami!" ((Ała! Zapóźno!))
W pewnej gazecię w artykule na temat Hamburgerów w Mc'u: "Tym tajemniczym składnikiem są nasi ludzie!"
#4
Żona do Mężą: "Kochasz mnie?!"
Mąż do Żony: "A jest zupa?"
Mąż do grubej Żony: "Kocham każdy centymetr twojego ciała... i moja miłośc ciągle rośnie..."
Mąz do Żony: "Czasami zastanawiam się co ty we mnie widzisz?"
Riposta: "Nie ty jeden..."
Na specialną prośbę Mysh'y
"Jak najlepiej zająć blondynkę? Wpuść ją do okrągłego pokoju i powiedz, aby usiadła w końcie"
P.S.
Karolew słyszał o tzw. "Rozważnym używaniu Caps Lock'a"?
Ostatnio edytowany przez Dennet Moonsong (2007-04-03 19:22:29)
Offline
e tam .... z Caps Lockiem się lepiej czyta! a co do kawałów to ... ja najbardziej lubię o blondynkach... więc jak jakieś znacie to piszcie!
Offline
specjalnie dla mysh'y
Pociągiem jadą brunetka, blondynka i ruda, oczywiście na gapę. W końcu jedna zauważyła, że idzie konduktor. No to wszystkie sru schowały się do dużych worków i czekają. Wchodzi konduktor do przedziału no i patrzy trzy worki. Podchodzi do piewrszego z brunetką, potrzepuje nim, a tam słychać:
- Hau Hau!!!
No to ten sobie myśli, że jakieś psy tam siedzą i idzie do następnego worka z rudą. Tak samo potrzepuje nim a tam słychać:
- Miau!!!
Myśli sobie jakieś koty tam siedzą, więc poszedł o do ostatniego worka z blondynką. Potrzepuje nim, a tam po chwili słychać:
- Ziemniaki!!!
Offline
Świetne!!! Zawsze wiedziałem, że brunetki są baaaaardzo inteligentne!!! ( i skromne:) ) a co? niby nie?
Aaaaa... i dziękuję kr34510 za świetny kawał!
Offline
Masta
Siedzi generał i Wania w okopie. Nadchodzi niemiecka piechota. Generał mówi : Nu Wania bierzcie i przepędźcie Szwabów. Bierze Wania swój pas wybiega z okopu i krzyczy ZA matkę rosjie za komunizm.Przepędził piechotę . Jedzie niemiecki czołg więc generał mówi Nu Wania bierzcie i przepędźcie czołg . Wybiega Wania bierze pas i krzyczy Za matkę Rosijie za Stalina.No przepędził czołg . Nadlatuje samolot więc generał mówi Macie tu granat i przepędźcie samolot. No to wyskakuje Wania z okopu i krzyczy za Matkę Rosjię za Stalina. Wraca do okopu a generał mówi Nu granatku odaj.
Offline
Jezus szedł przez pole marchewek, przewrócił się i za trzy dni z marchwi wstał.
Podam link do fajnych anegdot, oczywiście historycznych;p
http://www.historia.org.pl/index.php?id=anegdoty
Offline
gość
jedzie dwoch arabow Autobusem i jeden mowi do drugiego
WYSADZ MNIE PRZED AMBASADA<LOL2>
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Ja do Jarka.
- A ja kombajn.
Offline