Zazwyczaj,gdy idzie sie do gimnazjum,zawsz mowi sie o 2 dodatkowych przedmiotach-Chemia i fizyka.Chcialbym was sie spytac,ktory przedmiot bardziej wam sie podoba?Dla mnie nie ma zwyciezcy.Chemia jest ciekawsza od fizyki,ale jednak fizyka jest latwiejsza jak dla mnie.Co wy o tym sadzicie?
Offline
Masta
Jak dla mnie, to zgadzam się z przed-przedmówcą (czyli Kondziem).
Oba przedmioty generalnie są na równi.
Offline
Masta
Wszystko mi jedno, obydwa przedmioty są ciekawe
Offline
Ja Chemię uwielbiam! Na tym opiera się budowa wszystkiego... bez chemii komp by nie istniał, ani gitara... Fizyka może być. Jest dla mnie w miarę łatwa, ale czasem trochę nużąca.
Offline
Miliony razy bardziej wolę fizykę, a nauczycielkę uważam za jedną z najlepiej uczących w naszej szkole. A to, że potrafi przejść po klasie i w minute wyłapać wszystkie ściągi ukryte po długopisach i do tych po nawet bieliznę, uważam za zadziwiające. Jakby miała rentgen w oczach :]
Offline
Wolę fizykę od chemii zdecydowanie. Wkurza mnie baba od chemii, podobnie jak od biologii, niby taka milutka i drobniutka, a jak się zdenerwuję to porównania z Kalińską nie ma ;p
Offline
Chemia jest BOSKA!!! Ja moglabym miec ją chodziennie:D z fizyka troche gorzej, ale pani za to extra:) Te sciagi to faktycznie potrafi wykryc:]
Offline
Tak zgadzam sie co do pani od fizyki. Swietnie tlumaczy i fizyka wydaje sie byc bardziej ciekawsza. Jesli chodzi o pania od chemii...no coz...ostatnio cos jej odbilo. Sama nie wiem o co jej chodzi. Strasznie msciwa sie zrobila i niemila. Nawet odezwac sie nie mozna bo az strach...
Offline
Bo pierwsza klasa ją dobija ;D
Offline
Nie, nie to nie to. Ona sie strasznie na nas wkurza. Racja. Moze czasem jestesmy glosno (itp:)) ale to nie powod zeby tak wrzeszczec i sie mscic... ja tam sie jej boje ostatnio:]
Offline
Ja wolę fize jakoś lepiej do mnie trafia(pewnie dlatego bo mój tata był fizykiem), ale chemie też kumam(chociaż nie wiadomo dlaczego klasowki mi nie idą)
Offline